Pora roku:

Pora roku: Początek Zimy.
Jeśli śnieg utrzymuje się dłużej niż kilka dni, możemy zacząć mówić o początku zimy. Temperatura powietrza jest coraz niższa, należy uważać na poranne przymrozki. Cienka warstwa śniegu przyjemnie skrzypi na każdym kroku lecz aura nie zachęca do wyjścia – cały czas jest pochmurnie i pada, czy to deszcz czy to śnieg. Życie w lesie zamarło na czas zimy – jedynie kilka gatunków zwierząt, nie udających się w cieplejsze rejony, zostały wśród gołych drzew, żyjąc jak gdyby nigdy nic. Nawet niektóre niebezpieczne stworzenia, nawet te z Djevelskogu, ograniczyły swoją aktywność, co nie znaczy, że należy tracić czujność. Nie zaleca się wycieczki w wysokie góry, nawet skrzydlatym wilkom, ze względu na ryzyko zejścia lawiny i silne, północne fronty powietrza niosące masę zimnego powietrza.

Menu pionowe i populacja (na samym dole)

Informacje
Oficjalna data otwarcia: 08.03.2021

POPULACJA: 9
W tym NPC: 3

Wadery (♀): 5
Basiory (♂): 4
Szczenięta: 0

LICZBA ZMARŁYCH WILKÓW: 0
LICZBA PAR: 0

Następne postarzenie: 21-23.02.22

niedziela, 14 marca 2021

Powitajmy Kiirę


Aviaku
,,Życie zawsze znajdzie drogę.''

WŁAŚCICIEL: Vados#7776  | amyhikaru8@gmail.com
IMIĘ: Kiira
WIEK: 3 lata
OPIS FIZYCZNY: Kiira jak na swoją płeć jest dużą samicą, niestety jej sylwetka tego nie pokazuje. Nie ma widocznych mięśni, czy dobrze zbudowanego ciała. Zamiast tego może się pochwalić pięknym futrem, o różnych odcieniach. Jej oczy błyszczą zielonym kolorem, zachęcają wręcz do rozmowy i spędzenia z nią czasu. Jest szczupła, a co za tym idzie bardzo zwinna i szybka, jeśli ktoś chciałby się z nią ścigać to miałby marne szanse.
OSOBOWOŚĆ: Kiira to wilczyca z którego tryska miłość i aura matki Teresy. Ma gołębie serce, jest wrażliwa, miła i empatyczna, chce sprawiać, żeby wilki czuły się przy niej bezpiecznie i ciepło. Jest altruistką i "matką bez dzieci". Coś jest w tej mocy dawania innym poczucia bycia kochanym, docenionym i chronionym, że Kiira stworzyła sobie z tego niejaki cel swojej egzystencji. To jedyne co ona może wnieść do tego świata zanim umrze. Nic innego nie wydaje się mieć większej wagi niż właśnie misja niesienia ciepła i pomocy, tym którzy tego potrzebują. Poza tym, ta wadera to idealistka. Patrząc na jej charakter z realistycznej perspektywy, Kiira ma manię pomagania, który może zamienić się w narzucanie innym swoich rad lub zwykłej kontroli, nadopiekuńczości i traktowania wszystkich jakby byli z cukru, co potrafi być denerwujące (szczególnie dla wilków-indywidualistów). Ale co tu poradzić, Kiira po prostu stara się na ile może, aby wszyscy byli szczęśliwi.
ŻYWIOŁ: Dzień
MOCE:
  • Ma całkowitą władze nad dziennym cyklem, jest ona jedynym wilkiem, która ma możliwość kontrolowania słońca.
  • Jest bardzo dobra w leczeniu ran, czerpie moc z promieni słonecznych. Więc, kiedy zapada noc nie może za wiele zdziałać.
  • Umie rozmawiać ze wszelakimi zwierzętami, dodatkowo umie zmienić swój wygląd na kilka chwil, wciąż nad tym pracuje aby opanować to do perfekcji.
  • Podczas słonecznego dnia budzi w sobie możliwość latania, ta zanika wraz z zachodem słońca.
  • Nie dość, że umie się zmienić w niektóre zwierzęta, to jeszcze może się wtopić w otoczenie zmieniając swój kolor futra.
PARTNER: Nie posiada
ZAUROCZENIE: Nikt nie wpadł jej w oko
RODZINA:
Ojciec - Dalmar
Matka - Lynae
Brat - Agnar
STANOWISKO: Samica Beta
PATRON: Skoll
HISTORIA: Kiira ma bardzo rozbudowaną historię swojego rodu, sięga ona daleko aż do samych bogów. Pierwsi potomkowie Fenrira byli potężni na wzgląd, że w ich żyłach pływała krew bożka. Założenie klanu nie było łatwe, panował w nim ogólny chaos praktycznie każdy robił to na co miał ochotę. Dopiero z czasem jeden z samców, nazywał się Birger zaczął wprowadzać zmiany. Pierwsze co stworzył to hierarchia, każdy z wilków miał znać swoje miejsce, szanować tych co są od niego silniejsi. Z biegiem czasu klan rozwijał się, przybywało do niego wiele nowych osobników. Samiec Alfa doczekał się potomstwa niestety podczas porodu samica, z którą się związał straciła życie. Przywódca został sam z kilkoma szczeniakami, na jego głowie spoczywał klan oraz opieka nad dziećmi. Na swojej drodze napotkał wiele problemów i nieprzyjemności, na szczęście z pomocą przyszły mu wilki. Czas mijał beztrosko, młode były wychowywane, a stary przywódca zbliżał się do kresu swoich dni. Kiedy odszedł jego miejsce zajął najstarszy syn Gorm. Zarówno on jak i większość wilków była poruszona odejściem przywódcy. Przez to powstało święto, kiedy któryś z nich odchodził na spoczynek trzeba było uczcić jego pamięć głośnym wyciem, tak aby bogowie je usłyszeli i zabrali duszę osobnika do siebie. Nowe pokolenie Gorm'a otworzyło klanowi możliwości na dalsze rozwijanie się. To dzięki niemu powstało kilka kolejnych ważnych dla nich świąt, które trzeba było przestrzegać. Kiedy Gorm się zakochał, a partnerka wydała na świat kolejne młode postanowił zacząć im opowiadać o bogach, tak jak kiedyś robił to jego ojciec, oczywiście w tych historiach nie mogło też zabraknąć jego samego. Szczeniaki rosły bardzo szybko, jeden z nich został wybrany na przywódcę, miał na imię Halfdan. Jego pokolenie z kolei wniosło do watahy coś zupełnie nowego, a mianowicie umiejętność władania nad żywiołami. To był bardzo długi i męczący proces, Alfa zachodził w głowę jak to możliwe, że maja podobne moce względem bogów. Wtedy też go oświeciło, był on przecież pra wnukiem samego Fenrira. I w jego żyłach płynęła krew boga, młody przywódca zaczął szkolić się aby władać żywiołem jeszcze lepiej. W czasie wolnym pomagał swojemu klanowi odkryć zdolności, wszyscy byli poddawani różnym testom i próbom. Dzięki temu zostało odkryte kilka żywiołów. Woda, Ogień, Ziemia, Powietrze, Energia, Lód, Noc i Dzień. Halfdan podczas swojego panowania wniósł do klanu wiele zmian i nowości. Jedną z nowości to była partnerka Alfy, urodziła mu piękny miot szczeniąt. Samiec od razu zobaczył potencjał w jednym ze swoich synów. Nazwał go Arne, to on miał przejąć klan kiedy jego zabraknie już na tym świecie. Czas mijał, a pokolenia wilków rozrastały się w najlepsze. Nowe zasady i członkowie wnosili do watahy coś na prawdę pięknego. Dzięki przodkom powstało wiele tradycji, świąt które obchodzi się chętnie i hucznie.


Po setkach lat w końcu przyszedł i czas na Kiire i jej brata Agnara, po pokonaniu wielu przeciwności losu samica podjęła stanowisko Bety. Codziennie pomaga swojemu bratu władać klanem, mimo że jest młodsza to stara się go pilnować i podnosić go często na duchu.
CIEKAWOSTKI:
  • Uwielbia się wygrzewać w promieniach słońca.
  • Często buja w obłokach
  • Jej największym strachem jest utracenie mocy
MANA: 
INNE ZDJĘCIA:

Brak komentarzy

Prześlij komentarz